Cześć,
Do niedawna używałam toniku jedynie do szybkiego zmycia makijażu. Wypierałam jego właściwości pielęgnacyjne. Wszystko zmieniło się odkąd zainteresowałam się etapami koreańskiej pielęgnacji.
Zawsze po umyciu twarzy pianką lub żelem przechodziłam od razu do aplikacji kremu nawilżającego. Bo po co zaraz po umyciu, czyli oczyszczeniu buzi oczyszczać ją znowu tylko, że tonikiem? Przekonałam się, że na prawdę warto!
Tonik ma nam przywrócić odpowiednie pH skóry, które uległo podwyższeniu przez produkty myjące.
Moja skóra odkąd używam toniku jako drugiego etapu pielęgnacji nie powoduje już takiego jak kiedyś wysypu niedoskonałości. Jest lepiej nawilżona i zdecydowanie gładsza w dotyku.
Uwaga: jeśli walczysz z trądzikiem to koniecznie unikaj toników, które mają w składzie alkohol!
Moim numerem jeden jest normalizujący tonik do twarzy z ekstraktem ze skrzypu polnego marki VIANEK
150 ml kosztuje ok. 18 zł i możecie go znaleźć tutaj i tutaj
Odkąd użyłam tego toniku to wszystkie inne poszły w odstawkę. Ma bardzo delikatny, świeży zapach zbliżony to mięty i świetnie napina skóra. Nie jest to takie napięcie jakby ''brakowało'' nam skóry, ale takie uelastycznienie. Cera po nim jest promienna i czysta.
Numerem dwa na mojej liście pielęgnacyjnej jest różany tonik do twarzy EVREE.
200 ml kosztuje ok. 15 zł i można go kupić w Rossmannie.
Woda różana poza tonizowaniem i przywracaniem właściwego pH to wycisza zaczerwienia i wzmacnia naczynia krwionośne. Bardzo dobrze radzi sobie z drobnymi bliznami potrądzikowymi. Ma działanie nawilżające co przynosi dużą ulgę w ciągu dnia zaraz po spryskaniu buzi. Nie zawiera parabenów, silikonów, parafiny i olejów mineralnych.
Świetnym rozwiązaniem jest atomizer, gdyż nie musimy dotykać buzi wacikiem i tym samym narażać jej na przecieranie, jest to też na pewno bardzo higieniczne rozwiązanie.
Ostatnim tonikiem jest ten z INGLOTA z ekstraktem z czarnej perły.
115 ml kosztuje ok.31 zł tutaj
Producent na opakowaniu zapewnia, że produkt ożywia, rozświetla oraz wyrównuje pH cery.
Na kupno skusił mnie przepiękny zapach tego toniku. Pierwszy raz miałam z nim styczność jak
w sklepie Inglota Pani dobierała mi podkład i własnie tym tonikiem zmyła mi makijaż i już wiedziałam, że muszę go mieć. Delikatnie nawilża i jest bardzo przyjemny przy aplikacji.
Koniecznie dajcie znać jakie są Wasze ulubione toniki, czy w ogóle używacie?
Komentarze
Prześlij komentarz